Zarówno w Ameryce Środkowej, jak i na Karaibach można znaleźć wiele krajów, których tradycje są jednymi z najoryginalniejszych na świecie, przez co mogą się wydawać dziwne komuś, kto nigdy nie odwiedził tychże rejonów. Pewnie wielu z Was słyszało już o niezwykłym sposobie obchodzenia Święta Zmarłych w Meksyku albo o ich popularnej piniacie, ale czy znacie bożonarodzeniowe zwyczaje w Portoryko czy Wenezueli? Wiecie, jaka jest tradycja obchodzenia Nowego Roku w Ekwadorze?
Przygotowaliśmy dla Was zbiór najciekawszych (naszym zdaniem) tradycji wybranych krajów Ameryki Łacińskiej. Sprawdźcie sami!
Gwatemala
Pierwszego
listopada w dwóch niewielkich rejonach
gwatemalskich, Sumpango i
Santiago Sacatepéquez, odbywa się Festiwal
gigantycznych latawców (Festival de barriletes gigantes), podczas którego
wypuszcza się do nieba ogromne latawce z bibuły, tworzone skrupulatnie przez
długie miesiące.
Tradycja ta wywodzi się z
przekonania, że jest to dzień, kiedy przodkowie wracają do naszego świata na 24
godziny, przez co latawce stają się kanałem między żywymi a martwymi. Ponadto,
dzięki temu odganiają oni złe duchy.
Jednocześnie odbywa się
również konkurs, w którym w licznych kategoriach wyłania się najlepsze modele
latawców. Rozmiary niektórych z nich przekraczają nawet 10 metrów, a ich kolory
zachwycają wszystkich, którzy uczestniczą w festiwalu.
Portoryko
Sytuacja w Portoryko jest dość
złożona, jako że od 1898 roku należy ono do Stanów Zjednoczonych, mimo swojej
terytorialnej przynależności do wyspiarskiej części Ameryki – Karaibów.
Na tejże wyspie możemy
doświadczyć mieszanki tradycji afrykańskich, hiszpańskich, ludności tubylczej,
jak również amerykańskich, co ma swoje odzwierciedlenie w świętach. Przykładem
może być Boże Narodzenie, które rozpoczyna się dla Portorykańczyków już 23
listopada.
Typowe dla tego okresu jest
śpiewanie tzw. parrandas, czyli swego rodzaju kolęd, które wykonuje się o
świcie w domach rodziny i przyjaciół. Jako że takie kolędowanie po domach
odbywa się bez zapowiedzi, nosi to miano napadu bożonarodzeniowego.

Honduras
Wśród najbardziej
rozpowszechnionych w Ameryce Łacińskiej świąt znajduje się Wielki Tydzień
obchodzony w kwietniu. W Hondurasie typowe jest przygotowywanie dywanów z
trocin (tzw. alfombras de aserrín).
Dywany te tworzy się z takich
materiałów jak trociny, nasiona, kwiaty, itp. kreując przy tym obrazy
przedstawiające sceny biblijne oraz ukazujące życie Jezusa Chrystusa. Umieszcza
się je na głownych ulicach, którymi następnie kroczy procesja.
Pomimo tego iż obecnie
tradycja ta wiąże się z religią chrześcijańską, już przed epoką kolonialną
tubylcy tworzyli tego typu rzemiosło jako kult ku czci ich bogów. Tradycję tę
wznowiono, już w nowej wierze, w 1963 roku.
Meksyk
Jedną w
najpopularniejszych tradycji meksykańskich jest granie muzyki mariachi.
Wykonuje się ją przez minimum dwóch muzyków, którzy śpiewają ludowe piosenki
przy akompaniamencie istrumentów strunowych. W Guadalajarze co roku odbywa się
Międzynarodowy Zjazd Mariachi i Jeździectwa (Encuentro
Internacional del Mariachi y la Charrería), w którym biorą udział zespoły z
całego świata.


Kolejna
interesująca tradycja ma miejsce w Meksyku na dziewięć dni przed Bożym
Narodzeniem, kiedy to świętuje się las Posadas (dosł. gospody). Jest to czas,
kiedy upamiętnia się drogę Józefa i Maryi do Betlejem oraz ogranizuje liczne
aktywności, m.in. strącanie piniaty.
Kolumbia
Jednym z
najważniejszych tańców w Kolumbii jest pasillo, który powstał w XIX wieku i charakteryzuje się naleciałościami z europejskiego walca. Wyróżnia się dwa typy: imprezowy i powolny.
![]() |
Cumbia |
Kraj ten obfituje
w przeróżne typy tańców, a każdy jeden pochodzi z innego regionu. Są to m.in. cumbia (taniec w parach, którego korzenie sięgają kultury afrykańskiej),
vallenato (taniec folklorystyczny wpisany na listę Niematerialnego Dziedzictwa
Kultury UNESCO) czy joropo (taniec popularny również w Wenezueli, cechujący się
silnymi wpływami hiszpańskiego fandango).
Jeśli zaś chodzi
o wyjątkowe uroczystości, 7 grudnia obchodzi się w Kolumbii Dzień świeczek (Día de las velitas), podczas którego wypełnia się
ulice zapalonymi świeczkami, symbolizującymi Niepokalane Poczęcie i tym samym
rozpoczyna okres Bożego Narodzenia.
Argentyna
Najczęściej
praktykowaną spośród tradycji argentyńskich jest picie mate, czyli rodzaju
ziołowego naparu. Jest to rodzaj tradycji społecznej kraju, ponieważ dla
argentyńczyków zaproszenie kogoś na mate, jak również współdzielenie jej jest
ogromnym gestem.

Wydarzenie to jest ofiarą dla
Matki Ziemi, która symbolizuje wdzięczność za wszystko, co się otrzymało w
danym roku. Ma ono miejsce w niektórych regionach Argentyny, np. W regionie
Salty, a przede wszystkim w obszarach górskich.
Ekwador
Jedną z grup
ekwadorskich aborygenów są Shuarowie, którzy akceptują małżeństwo poligyniczne
(małżeństwo, w którym jeden mężczyzna żeni się z kilkoma siostrami) oraz
małżeństwo lewirackie (mężczyzna żeni się z wdową po bracie). Poligamia wśród
mężczyzn jest zatem akceptowana.

Wenezuela
Kuchnia
wenezuelska jest bogata i różnorodna. Typowym daniem bożonarodzeniowym jest
m.in. pan de jamón przygotowywany z szynki, boczku,
zielonych oliwek i rodzynek, które stanowią farsz dla słodkiego ciasta.
Innym popularnym
daniem jest pabellón
criollo, którego korzenie sięgają XIX wieku. Produkty używane do
przygotowania tego dania to: biały ryż, pieczone mięso, czarna fasola i smażony
banan. Według zwyczaju, Wenezuelczycy jedzą trzy posiłki dziennie.
Peru

Oprócz
tego, Peru wyróżnia również bogata sztuka rzemieślnicza, której wzory są
spuścizną z czasów prekolumbijskich.
Wśród różnorodnych wzorów na szczególną
uwagę zasługują materiały zdobione wzorami geometrycznymi oraz naczynia do
picia mate z przepięknymi wzorami
grawerowanymi dłutem (mates burilados). Naczynia te tworzone są z tykwy, a techniki dekoracji są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Najstarsze znane naczynia zdobione w ten sposób datuje się na 3500 lat.
Co myślicie o tych tradycjach? Znaliście je wcześniej? Która zaciekawiła Was najbardziej?
Czekamy na Wasze komentarze!
źródło tekstu i zdjęć: https://www.viajejet.com/tradiciones-en-america/#guatemala
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/50/Pi%C3%B1ata.jpg
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/50/Pi%C3%B1ata.jpg
Miałam okazje wylansować w Mexico City 2 listopada i zobaczyć jak miasto przygotowuje się na obchody święta zmarłych. Tez 2 listopada byłam w Salwadorze i Gwatemali. Niesamowite dla mnie było to, że święto które u nas jest tak poważne i smutne, tam jest jedną kolorową fiestą.
OdpowiedzUsuńGenialnie! To musi być dopiero niesamowite przeżycie zobaczyć to wszystko na żywo. Nam się niestety jeszcze nie udało, ale tez przymierzamy się do tego, żeby w końcu pojechać. To prawda, przez mieszankę wierzeń Ameryka Łacińska, mimo glębokiej wiary katolickiej, zachowała również wierzenia przodków, przez co te ich święta są tak barwne. Samo podejście do śmierci wydaje się być dużo optymistyczniejsze niż to nasze.
Usuń